Działacze PiS protestują zawiadamiając prokuraturę, policja podejmuje śledztwo i chce karać widzów mimo że wcześniej nie reagowała, TVPInfo zrobiła show pod jednym z kościołów, ale ciechanowianie bawili się świetnie. Takie były echa koncertu Kasi Kowalskiej, który odbył się w sobotę , 2 maja, w Ciechanowie w ramach projektu „Koncertowanie pod blokiem”. Organizatorem projektu, który miał być formą pomocy dla miejscowych artystów był Ciechanowski Ośrodek Edukacji Kulturalnej STUDIO przy wsparciu Urzędu Miasta. Ale o tym wszyscy już wiedzą, bo cała akcja jest dalej ważnym tematem dla ogólnopolskich mediów i portali internetowych.
Koncerty odbywały się na osiedlach między blokami. Mieszkańcy proszeni byli o wysłuchanie koncertów z okien lub balkonów mieszkań. „W przypadku obecności na terenie lub w pobliżu miejsca odbywania się koncertów należy zachować od siebie bezpieczną odległość 1,5 metra, zakryć usta i nos oraz przestrzegać zasad sanitarnych. Nad bezpieczeństwem będzie czuwała Straż Miejska oraz Komenda Powiatowa Policji w Ciechanowie” – upominali organizatorzy.
–Ludzie kultury w tym trudnym czasie mają ograniczoną możliwość realizacji swojej pracy i pasji. Na całym świecie koncerty muzyczne na żywo są odwoływane. Cierpią nie tylko pracownicy branży, ale przede wszystkim odbiorcy. Większość wydarzeń kulturalnych przenosi się do sieci. W Ciechanowie mieliśmy zaplanowane na ten rok duże koncerty z udziałem świetnych i znanych artystów. Większość z nich może się nie odbyć z uwagi na wprowadzone ograniczenia. Jednak razem z miejską jednostką kultury szukamy alternatyw i sposobów dotarcia do mieszkańców – uzasadniał akcję prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński.
Pomysł ciechanowski „ściągnął” burmistrz sąsiedniego Przasnysza Łukasz Chrostowski. Tam również podobne koncerty z udziałem miejscowych artystów się odbywały.
W projekcie COEK STUDIO wzięli m.in. udział Alicja Szemplińska (zwyciężczyni Voice of Poland i reprezentantka Polski na tegorocznej Eurowizji), Filip Czyżykowski, Łukasz Juszkiewicz (obaj to finaliści The Voicie of Poland), bard Wojtek Gęsicki, Edyta Szewczyk, a gwiazdą miała być Kasia Kowalska, której koncert zaplanowano na 2 maja. Pierwszy koncert, Alicji Szemplińskiej, odbył się 28 kwietnia, ostatni planowano na 6 maja. Miało w nich wziąć udział ogółem 10 artystów. Pomimo, że wszystkie koncerty były transmitowane na żywo na stronach internetowych Urzędu Miasta pojawiali się na nich widzowie, którzy zachowywali „dystans społeczny” i zasłaniali straże maseczkami. Pilnowała tego straż miejska oraz specjalni porządkowi, którzy przez megafony co jakiś czas upominali nielicznych widzów. Oczywiście, chodzi o te koncerty, które się odbyły, bo po awanturze o Kasię Kowalską pozostałe koncerty odwołano.
Bo już 2 maja, po koncercie artystki na portalu społecznościowym pełnomocnik ds rolno-spożywczych w Ministerstwie Aktywów Państwowych, pochodzący z gm. Regimin w pow. ciechanowskim Rafał Romanowski skomentował, że koncert Kasi Kowalskiej nie powinien się odbyć, a niektórzy uczestnicy imprezy stali zbyt blisko siebie. Romanowski wypomniał prezydentowi Kosińskiemu (także pochodzącemu z gm. Regimin) to, że sprzeciwia się organizacji wyborów pocztowych, a jednocześnie organizuje tego typu koncert. Rafał Romanowski na koncercie nie był i pojęcia nie miał o całej organizowanej przez COEK STUDIO akcji.
Następnego dnia, w niedzielę, partyjny kolega Romanowskiego, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz sekretarz Kolegium Służb Specjalnych Maciej Wąsik (związany z Gołotczyzną pod Ciechanowem, gdzie mieszka jego mama) zakomunikował, że prokuratura i policja prowadzą wspólnie czynności w sprawie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia mieszkańców Ciechanowa.
Jednocześnie ruszyła kampania na portalach internetowych zaczynając od wPolityce Karnowskiego. Ruszyła też fala hejtu pod adresem samej Kasi Kowalskiej.
I jeszcze tego samego dnia ekipa TVPInfo pod kościołem na największym ciechanowskim osiedlu Aleksandrówka wypytywała wiernych co sądzą o działaniach prezydenta Kosińskiego.
Machina ruszyła. We wtorek powiatowy Inspektor Sanitarny Wiesława Krawczyk ukarała Urząd Miasta karą w wysokości 30 tys. zł, nie wnikając, kto był organizatorem imprezy. Prawdopodobnie sugerowała się doniesieniami prasowymi, chociaż twierdzi, że od początku była przeciwna tym koncertom. A powiatowy komendant policji podał się do dymisji oddając się do dyspozycji komendanta wojewódzkiego. Chce przejść na emeryturę, bo ma do tego uprawnienia. Dlaczego tak nagle i bez zapowiedzi nie wyjaśnia, ale nieoficjalnie mówi się, że z powodu koncertu Kasi Kowalskiej.
Tak oto z chęci pomocy lokalnym artystom i uprzyjemnienia czasu mieszkańcom Ciechanowa zrobiła się polityczna awantura o Kasię – jak to określił „Tygodnik Ciechanowski”. W zwykłą lokalną sprawę wdała się wielka polityka.
A co na to sami mieszkańcy Ciechanowa? Na koncercie było ich ok. setki porozstawianych z rzadka na parkingu i trawniku przed namiotem, w którym występowała artystka. Nie licząc oczywiście słuchaczy w oknach i na balkonach bloków. Tęsknią już oni za takimi imprezami i nie rozumieją co się stało. Niektórzy chodzili na wszystkie koncerty projektu COEK STUDIO. Skarzą się do lokalnych mediów na sugestie, że to ich wina, że nie umieli się zachować i skąd cała afera. Trzymają też stronę swojego prezydenta, nawet ci na codzień mu przeciwni. Dziennikarze, którzy licznie obsługiwali koncert Kasi Kowalskiej (wręczano na nim artystce Złotą Płytę) również są zniesmaczeni.
Natomiast sami artyści uczestniczący w projekcie „Koncertowanie pod blokiem” na razie milczą. A ciekawią mnie ich komentarze, bo przecież to samo mogło się zdarzyć po ich koncercie. Podobnie większości zapytanych ludzi z tzw. branży koncertowej. Zachowują się tak, jakby problem w ogóle ich nie dotyczył. Tracą w ten sposób szansę na rozmowę o powrocie do pracy.
„Tygodnik Ciechanowski” w tym samym numerze co relację z koncertu Kasi Kowalskiej zamieścił sondę wśród organizatorów imprez kulturalnych i samych artystów jak żyje im się w czasach zarazy. Źle – odpowiedzieli chórem. Siedzą w domu, nie zarabiają, wiszą nad nimi leasingi, kredyty, czynsze, media… Często nie mają za co żyć. Teraz ta sama branża milczy. Na razie nad wydarzeniami w Ciechanowie przeszła do porządku dziennego i dalej lamentuje, że została całkowicie sparaliżowana, że znikąd pomocy, że rząd się nią nie interesuje i na żadnym oficjalnym etapie tzw. odmrażania nie przewidział dla niej miejsca.
Na zdjęciach fotoreportera „Tygodnika Ciechanowskiego” Romana Nadaja widownia koncertu Kasi Kowalskiej.
Marek Żbikowski 